 Wysłany: Nie 11:28, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
| Czytałam;)
Nawet, nawet fajne;) |
|
| Wysłany: Sob 14:21, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
| Czytałam, bo dostałam na ostatnią Wigilię. Zdecydowanie najelpsza książka Meg Cabot. Żadnych zastrzeżeń. | |
| Wysłany: Pią 20:06, 01 Gru 2006 Temat postu: |
|
| A lubię. Leciuteńkie i przyjemne. Dobre na jeden wieczór. | |
| Wysłany: Czw 21:50, 23 Lis 2006 Temat postu: |
|||||
Rzeczywiście, Dostojewski bardziej do ciebie pasuje. |
|||||
| Wysłany: Czw 21:43, 23 Lis 2006 Temat postu: |
|||
Nie interesuje sie cukrzyca. I nie musisz ironizowac, skoro nie przepadam za pustka mentalnosci tych ksiazek. Jeden lubi Cabot, a inny Dostojewskiego. Ja raczej zaliczam sie do tych drugich, co nie odbiera mi prawa do komentowania innych dziel literackich. |
|||
| Wysłany: Czw 21:40, 23 Lis 2006 Temat postu: |
|
| To może ja będę dla ciebie specjalnie robić tematy o książkach mojej mamy?
Wiesz, te też czytałam. I naprawdę cukrzyca u osób w podeszłym wieku, jak i książki o stopie cukrzycowej są bardzo ciekawe. I mają wysoką głębie intelektualną. |
|
| Wysłany: Czw 21:02, 23 Lis 2006 Temat postu: |
|
| Cudne, piekne i zajebiste. Widzisz, powiedzialam cos, czego sie nie spodziewalas! A tak na serio, to ogolnie wiadomo, ze ksiazki o tak niskiej glebi intelektualnej wywoluja u mnie odruch wymiotny. | |
| Wysłany: Czw 20:59, 23 Lis 2006 Temat postu: |
|
| Zajebiste to jest!
Takie głupie, że po prostu mi się humor poprawił od razu, jak czytałam XD |
|
| Wysłany: Czw 20:55, 23 Lis 2006 Temat postu: |
|
| A mi się podobało. Nie było takie jak większość książek Meg Cabot. Było takie.. inne. I chyba lepsze od PK, porównywalne z DA(1!). | |
| Wysłany: Czw 12:22, 23 Lis 2006 Temat postu: Idol Nastolatek |
|
| Przeczytałam wczoraj o 2 w nocy.
Fajne nawet. Tylko, że potem nie mogłam usnąć do 5. Szczegół. Co sądzicie? A ty Misch siedz cicho, bo i tak wiem co powiesz xD |
|