Autor Wiadomość
Apology
PostWysłany: Wto 12:39, 21 Lis 2006    Temat postu:

Daphne, nie mów tego co ja myślę xD
Ja czytałam już tą książke chyba milion razy, nawet raz do góry nogami, żeby moja 5-letnia koleżanka mogła pooglądać obrazki :P
Daphne
PostWysłany: Pon 23:27, 20 Lis 2006    Temat postu:

Cammie napisał:
Syzyfowe Prace byly straszne. Oczywiście nie przeczytałam..
Pomińmy,..
Czekam na ,,Małego Księcia" :-)

Oooo "Mały książe" to jest coś.
Czytałam już kilka razy i za każdym razem ta książka wydaje mi się jeszcze ciekawsza xD
Cammie
PostWysłany: Pon 22:15, 20 Lis 2006    Temat postu:

Syzyfowe Prace byly straszne. Oczywiście nie przeczytałam..
Pomińmy,..
Czekam na ,,Małego Księcia" :-)
Mischievous
PostWysłany: Pon 21:56, 20 Lis 2006    Temat postu:

Aktualnie jestem na etapie romantyzmu. Wiec cos, co najgorsze czyli dramaty romantyczne w stylu "Kordian" "Nie-boska komedia" "Cierpienia młodego Wertera". Najgorsze jest to, ze cos czego nie lubie zazwyczaj jest na wypracowaniach z kluczem na pisemnej : /
Daphne
PostWysłany: Pon 21:19, 20 Lis 2006    Temat postu:

Apology napisał:
Ja mam przeczytać na dzisiaj Syzyfowe Prace.
Ale nie poszłam do szkoły xD
A jestem na aż 15 zdaniu :P


Ciesz się, bo pani Jabłecznik zrobiła nam kartkówe... ;/
36 pytań o_O Bleaaah xD
Ale od czego są strareszczenia? :D:D
Apology
PostWysłany: Pon 20:38, 20 Lis 2006    Temat postu:

Najgorsza lekturą był "Król Maciuś I" tego nic nie przebije :P
Kwiatuszek
PostWysłany: Pon 20:29, 20 Lis 2006    Temat postu:

Hm. No to najgorsze lektury? "W pustyni i w puszczy" oraz "Krzyżacy". A najfajniejsze to: "Ania z Zielonego Wzgórzam", którą uwielbiam; "Pies, który jeździł koleją" sentyment z wczesnych lat nauki;"Ten obcy" tak poprostu; "Mały Książe", którego ubóstwiam, chociaż jeszcze nie omawialiśmy, ale będziemy w tym roku.
Apology
PostWysłany: Pon 19:20, 20 Lis 2006    Temat postu:

Ja mam przeczytać na dzisiaj Syzyfowe Prace.
Ale nie poszłam do szkoły xD
A jestem na aż 15 zdaniu :P
Athea
PostWysłany: Pon 15:32, 20 Lis 2006    Temat postu:

Ja mam przeczytać na środe Latarnika. Niedawno miałam Stary Człowiek i Morze. Chyba durniejszej lektury wymyślć nie mogli - człowiek 3/4 książki łowi rybę...
Cookie
PostWysłany: Pon 15:18, 20 Lis 2006    Temat postu:

Hm było dużo ciekawych i dużo kijowych.
ALe najbardziej podobało mi się " O psie który jeździł koleją" i hm " Mały książe"
Athea
PostWysłany: Pią 14:19, 24 Mar 2006    Temat postu:

TEraz akurat czytam "Krzyżaków" matko. . . czytam już ich ponad dwa miesiące i jestem dopiero na 80 którejś stronie ;(. To jest straszne.
Daphne
PostWysłany: Czw 17:05, 02 Mar 2006    Temat postu:

Nie lubie, jak ktoś narzuca mi książkę, którą musze przeczytać. . .
Szczególnie nudne są książki Henia Sienkiewicza. . . Jedyna jego książka, którą całą przeczytałam to ,,Sachem", który miał zaledwie 40 stron ;p
Jedyne lektury, które mi się podobały to ,,Ten Obcy" i ,,Robinson Cruzoe" ;p
A jutro na polskim omawaiamy fragmenty ,,Pana Tadeusza" ;/
Kill me ;/;/
Shatine
PostWysłany: Śro 15:27, 01 Mar 2006    Temat postu:

Nie wiem, jak lektury w szkołach wyższych. W każdym razie u mnie, w szkole podstawowej, lektury są okropne. Szczerze mówię, że bez książek nie potrafię żyć, zawsze muszę coś czytać. Ale lektury obowiązkowe są z lekka beznadziejne. I tylko jdna mi się podobało, choć nie , w sumie dwie - "Chłopcy z Placu Broni" i "Balladyna". Prawdopodonie jeszcze kilka lektur w szóstej klasie też jest niezłych. W każdym razie do tej pory, większość zdecydowana, była z lekka niecielkawa. Z następnych, które będę miała, wiem, że na pewno świetna jest "Ania z Zielonego Wzgórza", którą zresztą czytałam xD
^Niewidzialna^
PostWysłany: Pon 21:42, 27 Lut 2006    Temat postu:

Oj lekturki...Jak narazie, to podobała mi się>"Romeo i Julia" "Ania z Zielonego Wzgórza", "Krzyżacy" i chyba tyle,
A najnudniejsze to były:"Robinson -Crozue" i ostatnio przeczytany
"Pan Tadeusz"...
"Quo Vadis:" jak narazie nie przerabialiśmy, ale próbowałam go czytac, jednak nic z tego nie wyszło, obejrzałam tylko film:xD
Dżamelii
PostWysłany: Nie 10:42, 26 Lut 2006    Temat postu:

ja wogóle lektur nie lubię xD
chociaż Potop wyjątkowo szybko przeczytałam, nieco ponad w dwa tygodnie ^^'

a co lubię hmmm... nic xD
a Pan Tadeusz był wyjątkowo nudny xD
a na jutro muszę Latarnika przeczytać xD
abo mi się chce xD
Poison Girl
PostWysłany: Nie 10:31, 26 Lut 2006    Temat postu:

Nienn napisał:
Poison Girl napisał:
Ano większość mi się nie podoba.
Najlepsze były jeszcze te z podstawówki, np. Ania z Zielonego Wzgórza, Quo Vadis w sumie też niczego sobie, chociaż ominęłam cały pożar, bo mnie nudził xD...
Na razie sobie innych ciekawych nie przypominam, w razie czego dopiszę ^^

EDIT:
Właśnie zostałam Włochatym Zioomem xD

Quo Vadis... A fuuu! Zdecydowanie wolę Krzyżaków. Moja ulubiona lektura.

Enyłej, ogólnie rzecz biorąc, nie lubię lektur szkolnych. W większości mnie nudzą. A z romantyzmu są strasznie durne. Młoda Polska też paskudna. Lubię za to literaturę II WŚ i zaraz po niej. Np. wiersze Baczyńskiego czy Medaliony (tak, nie jestem normalna, jeśli ktoś wie, o co chodzi).

Medaliony to to o obozie koncentracyjnym?
Ja Krzyżaków nie czytałam i nie mam zamiaru xD
Nienn
PostWysłany: Sob 22:22, 25 Lut 2006    Temat postu:

Poison Girl napisał:
Ano większość mi się nie podoba.
Najlepsze były jeszcze te z podstawówki, np. Ania z Zielonego Wzgórza, Quo Vadis w sumie też niczego sobie, chociaż ominęłam cały pożar, bo mnie nudził xD...
Na razie sobie innych ciekawych nie przypominam, w razie czego dopiszę ^^

EDIT:
Właśnie zostałam Włochatym Zioomem xD

Quo Vadis... A fuuu! Zdecydowanie wolę Krzyżaków. Moja ulubiona lektura.

Enyłej, ogólnie rzecz biorąc, nie lubię lektur szkolnych. W większości mnie nudzą. A z romantyzmu są strasznie durne. Młoda Polska też paskudna. Lubię za to literaturę II WŚ i zaraz po niej. Np. wiersze Baczyńskiego czy Medaliony (tak, nie jestem normalna, jeśli ktoś wie, o co chodzi).
C*L*E*V*E*R
PostWysłany: Sob 21:59, 25 Lut 2006    Temat postu:

gratulacje włochaty ziooomku :)
Poison Girl
PostWysłany: Sob 18:49, 25 Lut 2006    Temat postu:

Ano większość mi się nie podoba.
Najlepsze były jeszcze te z podstawówki, np. Ania z Zielonego Wzgórza, Quo Vadis w sumie też niczego sobie, chociaż ominęłam cały pożar, bo mnie nudził xD...
Na razie sobie innych ciekawych nie przypominam, w razie czego dopiszę ^^

EDIT:
Właśnie zostałam Włochatym Zioomem xD
C*L*E*V*E*R
PostWysłany: Sob 16:28, 25 Lut 2006    Temat postu: Lektury szkolne

co myślicie o lekturach szkolnych jaka była najfajniejsza jaką czytałyście a jaka najgłupsza ? czy wszystkie uważacie że większość jest badziewna a może są jakieś wyjątki

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group