Autor Wiadomość
Rekishi
PostWysłany: Pon 13:25, 27 Lis 2006    Temat postu:

Psa. Emila xD
I dwa koty.
Apology
PostWysłany: Pią 22:20, 24 Lis 2006    Temat postu:

Mischievous napisał:
Apology napisał:
Oddaj mi jednego. :P
Chociaż właściwie to bym wolała jaszczurkę.
Tylko, że nawet nie wiem czy to jest legalne.
Szczegół^^

Pajaki sa w 100% legalne. Na niektore jaszczurki musisz miec zaswiadczenie, ze nie sa z odlowu.

Więc kiedyś sobie kupie pająka.
Tylko najpierw się wyprowadzę.
To będzie taka odmiana.
Mischievous
PostWysłany: Pią 22:13, 24 Lis 2006    Temat postu:

Apology napisał:
Oddaj mi jednego. :P
Chociaż właściwie to bym wolała jaszczurkę.
Tylko, że nawet nie wiem czy to jest legalne.
Szczegół^^

Pajaki sa w 100% legalne. Na niektore jaszczurki musisz miec zaswiadczenie, ze nie sa z odlowu.
Apology
PostWysłany: Pią 22:10, 24 Lis 2006    Temat postu:

Oddaj mi jednego. :P
Chociaż właściwie to bym wolała jaszczurkę.
Tylko, że nawet nie wiem czy to jest legalne.
Szczegół^^
Verin
PostWysłany: Pią 22:10, 24 Lis 2006    Temat postu:

-mamo moge sobie kupić takiego pająka * tu pokazałam jej fote twojego ślicznego*
- chyba oszalałaś...
Mischievous
PostWysłany: Pią 22:07, 24 Lis 2006    Temat postu:

Apology napisał:
Mischievous napisał:
Apology napisał:
Mischievous napisał:
U zolwi jest jedna dziwna wada. Teoretycznie zyja dlugo (wiekszosc), a tutaj nagle, po jakis 30 latach zdycha i dopiero sie okazuje, ze od paru lat chorowal. A skoro byl roslinozerny, to nie powinien jadac nabialu :]


A teraz polecimy offtopowo:

Chodz do mamusi!
"Nadymaj policzki! Nadymaj policzki!

Boże.
Ale fajne xD
To ma jakieś imię?

Nie ma imienia, bo i tak by na nie reagowala. Z reszta jestem zbyt leniwa, by wymyslac imiona dla wszystkich pajeczakow, ktorych jest 17.

crazy?
ee... masz jakąś "rase" czy co?
Wybacz, nie wiem jak określa się rodzaje pająków^^

Gatunki, ktorych posiadam 14. Nie ma ras, tylko cos na wzor odmiany barwnej, przykladowo pomaranczowe paski zamiast szarych etc.

Verin napisał:
bardzo fajny pajak ;] śliczny jest :p heh ja tez takieg chce ;]

Nic prostszego ;)
Verin
PostWysłany: Pią 22:04, 24 Lis 2006    Temat postu:

bardzo fajny pajak ;] śliczny jest :p heh ja tez takieg chce ;]
Apology
PostWysłany: Pią 21:31, 24 Lis 2006    Temat postu:

Mischievous napisał:
Apology napisał:
Mischievous napisał:
U zolwi jest jedna dziwna wada. Teoretycznie zyja dlugo (wiekszosc), a tutaj nagle, po jakis 30 latach zdycha i dopiero sie okazuje, ze od paru lat chorowal. A skoro byl roslinozerny, to nie powinien jadac nabialu :]


A teraz polecimy offtopowo:

Chodz do mamusi!
"Nadymaj policzki! Nadymaj policzki!

Boże.
Ale fajne xD
To ma jakieś imię?

Nie ma imienia, bo i tak by na nie reagowala. Z reszta jestem zbyt leniwa, by wymyslac imiona dla wszystkich pajeczakow, ktorych jest 17.

crazy?
ee... masz jakąś "rase" czy co?
Wybacz, nie wiem jak określa się rodzaje pająków^^
Mischievous
PostWysłany: Pią 21:16, 24 Lis 2006    Temat postu:

Apology napisał:
Mischievous napisał:
U zolwi jest jedna dziwna wada. Teoretycznie zyja dlugo (wiekszosc), a tutaj nagle, po jakis 30 latach zdycha i dopiero sie okazuje, ze od paru lat chorowal. A skoro byl roslinozerny, to nie powinien jadac nabialu :]


A teraz polecimy offtopowo:

Chodz do mamusi!
"Nadymaj policzki! Nadymaj policzki!

Boże.
Ale fajne xD
To ma jakieś imię?

Nie ma imienia, bo i tak by na nie reagowala. Z reszta jestem zbyt leniwa, by wymyslac imiona dla wszystkich pajeczakow, ktorych jest 17.
Apology
PostWysłany: Pią 21:07, 24 Lis 2006    Temat postu:

Mischievous napisał:
U zolwi jest jedna dziwna wada. Teoretycznie zyja dlugo (wiekszosc), a tutaj nagle, po jakis 30 latach zdycha i dopiero sie okazuje, ze od paru lat chorowal. A skoro byl roslinozerny, to nie powinien jadac nabialu :]


A teraz polecimy offtopowo:

Chodz do mamusi!
"Nadymaj policzki! Nadymaj policzki!

Boże.
Ale fajne xD
To ma jakieś imię?
Poison Girl
PostWysłany: Pią 20:58, 24 Lis 2006    Temat postu:

Mischievous napisał:
Daphne napisał:
Bleeeee !!
Ten pająk jest O K R O P N Y !!
Jak moża takie coś trzymać w ręce?
On na pewno nie zalicza się do tych "milusich" zwierzątek xP

Dla mnie jest piekna.
Skoro trzymam na rekach, to najwyrazniej mozna.
Czy ja wiem, dla mnie sie zalicza, chociaz rozne rzeczy mozna przez to rozumiec. Z reszta tak samo jak mnie obrzydzaja chomiki, poza tymi w lodowce.

Co kto lubi. I nie obrażać mi tu chomików. xP
Mischievous
PostWysłany: Pią 20:17, 24 Lis 2006    Temat postu:

Daphne napisał:
Bleeeee !!
Ten pająk jest O K R O P N Y !!
Jak moża takie coś trzymać w ręce?
On na pewno nie zalicza się do tych "milusich" zwierzątek xP

Dla mnie jest piekna.
Skoro trzymam na rekach, to najwyrazniej mozna.
Czy ja wiem, dla mnie sie zalicza, chociaz rozne rzeczy mozna przez to rozumiec. Z reszta tak samo jak mnie obrzydzaja chomiki, poza tymi w lodowce.
Daphne
PostWysłany: Pią 20:08, 24 Lis 2006    Temat postu:

Bleeeee !!
Ten pająk jest O K R O P N Y !!
Jak moża takie coś trzymać w ręce?
On na pewno nie zalicza się do tych "milusich" zwierzątek xP
Mischievous
PostWysłany: Czw 21:39, 23 Lis 2006    Temat postu:

U zolwi jest jedna dziwna wada. Teoretycznie zyja dlugo (wiekszosc), a tutaj nagle, po jakis 30 latach zdycha i dopiero sie okazuje, ze od paru lat chorowal. A skoro byl roslinozerny, to nie powinien jadac nabialu :]


A teraz polecimy offtopowo:

Chodz do mamusi!
"Nadymaj policzki! Nadymaj policzki!
Apology
PostWysłany: Czw 21:31, 23 Lis 2006    Temat postu:

Tak czy siak mój jadł kalafior. No i czasem coś, co nazywa się jabłko. Oczywiście, trzeba było mu je trzymać, żeby mógł coś ugryźć. A i jadł jeszcze takie suszone robaczki. Bardzo mu smarowały. Właściwie był wszystkożerny, bo jadł też twaróg. To znaczy jadł, o ile ktoś mu go podał, bo jeżeli coś leżało w miseczce Nel nie zwracała na to żadnej uwagi.
I chyba nie dostał krzywicy. Bo żyje do dziś. Tylko niekoniecznie u mnie.
Kiedyś była podnieta, że mam żółwia xD
Zwłaszcza, że ten żółw kosztował prawie 200 zł.
Ale po 5 latach karmienia go z ręki przestało mnie to bawić.
Mischievous
PostWysłany: Czw 21:03, 23 Lis 2006    Temat postu:

Daphne napisał:
Buahaha ^^
No może xP
Buuu no to po co kupiłaś lądowego??
Przecież on tylko je sałate...

Zolwiom NIE wolno dawac salaty, bo wytraca wapn z kosci i umieraja na krzywice. Oczywiscie przed smiercia cierpia katusze.
Daphne
PostWysłany: Czw 20:04, 23 Lis 2006    Temat postu:

Buahaha ^^
No może xP
Buuu no to po co kupiłaś lądowego??
Przecież on tylko je sałate...
Apology
PostWysłany: Czw 17:53, 23 Lis 2006    Temat postu:

Może po prostu nie był wodnym żółwiem...
Daphne
PostWysłany: Czw 14:15, 23 Lis 2006    Temat postu:

A niby żółw się nie rusza?! xP
Wystarczy spojrzeć na mojego xD
Plumka i plumka, cały czas się rusza xD
Noo Luth... moze Twój żółw był po prostu leniem xP
Apology
PostWysłany: Czw 12:23, 23 Lis 2006    Temat postu:

Żółw.
Też miałam żółwia,
Cholernie nudne zwierze. Ani pogłaskać, ani przytulić.
Gorzej niż rybki. Na nie przynajmniej można popatrzeć, bo się ruszają.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group